Na rynku zegarków sportowych panuje ogromna konkurencja. Na dobrą sprawę można bez problemu przebierać wśród ofert zarówno za 500 jak i 2500 zł. Dziś nieco o jednym z najdroższych egzemplarzy na polskim rynki.

Chcąc kupić zegarek sportowy musicie przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie – jakie dyscypliny sportu uprawiacie, jak często oraz ile chcecie wydać na ten “gadżet”. Jeśli np. raz w tygodniu biegasz, albo jeździsz na rowerze, wówczas odradzam zakup zegarka za więcej, niż 1000 PLN. Kupując coś droższego, najzwyczajniej w świecie nie będziesz miał szans na wykorzystanie wszystkich możliwości sprzętu.

Nieco inaczej ma się sytuacja w przypadku osób, które uprawiają wiele dyscyplin sportu, są mocno skoncentrowane na śledzeniu swoich wyników oraz trenują niemal codziennie. Właśnie dla takiego grona dedykowany jest Garmin Fenix 3.

img_3715-1Zegarek jest niezwykle zaawansowanym monitorem naszej aktywności. Obsługuje praktycznie wszystkie rodzaje dyscyplin. Od biegania, przez pływanie, rower, ergometr, narty, aż po triatlon, wiosłowanie czy nawet grę w golfa. Do tego istnieje możliwość tworzenia własnych dyscyplin, jak choćby jazdę na rolkach. Przy tym obsługuje GPS oraz Glonass.

Dodatkowo Garmin Fenix 3 posiada monitorowanie snu, kroków a nawet ciśnienia atmosferycznego i temperatury. Wspomnieć także należy o licznych rozszerzeniach, które można pobrać z sieci za pośrednictwem Garmin Connect. Za pomocą tej aplikacji istnieje możliwość pełnej customizacji wyglądu i funkcjonalności zegarka.

Oczywiście nie sposób sprawdzić wszystkie możliwości Garmin Fenix 3, bowiem ja, tak jak większość z was uprawia dyscypliny zorientowane wokół triatlonu – bieganie, pływanie oraz jazdę na rowerze. Jednak zapewniam – sprawdza się świetnie, w szczególności w tych trzech podstawowych aktywnościach.

Pływanie

Kupując Garmin Fenix 3 szukałem zegarka głównie z myślą o pływaniu. Wówczas niemal każdego dnia pokonywałem na czas 100 długości, co dawało 2 km. Mój poprzedni zegarek niestety nie był dość precyzyjny i potrafił “gubić” nawet 10 basenów na takim dystansie, tym sposobem nieprecyzyjnie wskazując ewentualne postępy. To było bardzo demotywujące. Garmin zaskoczył mnie tym, że praktycznie się nie myli. Czasem zdarza mu się przeoczyć jeden nawrót, jednak nie wpływa to istotnie na cały mój trening. Najważniejsze, że mogę mu ufać i w pełni powierzyć liczenie dystansu na basenie.

Bieganie

Ten zegarek bez wątpienia jest stworzony do biegania zarówno na zewnątrz, jak również w pomieszczeniach zamkniętych. Garmin Fenix 3 nie tylko monitoruje wyniki, ale także posiada mnóstwo funkcji, dzięki którym poprawiamy swoją kondycję. Zegarek odczytuje nawet balans kroków, VO2Max i próg mleczanowy. Jest możliwość pobrania gotowych treningów, albo tworzenia ich samodzielnie. Naprawdę można mieć wrażenie, że biegnie z nami trener, który pilnuje, nawiguje i obiektywnie ocenia każdego dnia.

Rower

Gamin Fenix 3 może nam służyć zarówno podczas jazdy na trenażerze (ant+) jak również na zewnątrz. Podobnie jak w aplikacji “Bieganie” możemy zaplanować trening, monitorować jego postępy oraz szczegółowo analizować każdą aktywność. Zegarek współpracuje z miernikami mocy komunikującymi się po ant+ oraz czujnikami kadencji. Raporty są niezwykle szczegółowe i uwzględniają nawet VO2Max i FTP.

Bateria

Trenuję w ciągu tygodnia około 6-8 godzin. Przy takiej eksploatacji ładuję Garmin Fenix 3 co około 8 dni. Czas ten wydłuża się dwukrotnie zimą, kiedy częściej goszczę na basenie i trenażerze, przez co nie używam zbyt często GPS. Poza sezonem nie pamiętam kiedy ostatnio ładowałem zegarek. To ogromna zaleta Fenixa trzeciej generacji.

img_3791Komunikacja i społeczność

Zegarek raportuje wszystkie aktywności bezpośrednio na nasz telefon z aplikacją Connect. Istnieje także możliwość synchronizacji danych poprzez komputer (Windows oraz Mac). Nasze wszystkie dane są dostępne także poprzez stronę portalu społecznościowego Garmina. Tam jest możliwość porównywania swoich wyników z innymi, dołączenia na grup czy brania udziału w wyzwaniach.

Design

Mamy do wyboru kilka serii Fenix 3 różniące się np. szkłem lub też paskami. W każdym wariancie zegarek wygląda dobrze i raczej nie wyróżnia się na ręce, choć wiele osób by tego oczekiwało. Stonowana koperta to moim zdaniem kompromis za sprawą którego Garmin na każdej ręce będzie wyglądać dobrze, bez względu na to czy mamy na sobie garnitur czy dres.

Wyświetlacz

Nie do końca jest to smart watch, mimo posiadania kolorowego ekranu. Jego rozdzielczość jest dość słaba, jednak bardziej zaawansowana technologia zadziałałaby zabójczo na baterię. Mam też wrażenie, że sportowcy nie oczekują oszałamiających efektów wizualnych. Jeśli szukasz typowego gadżetu, wówczas skieruj się do Samsunga czy Apple. Pamiętaj tylko, że typowe smart watch’e nie posiadają tyle zaawansowanych możliwości sportowych.

Trwałość

Po roku codziennego użytkowania (24h na ręce) zegarek praktycznie nie nosi żadnych śladów eksploatacji (pomimo braku szafirowego szkła w moim egzemplarzu). Mój Garmin Fenix 3 ma przy tym dość trudne życie. Pot, chlor, sauna, skoki do wody, długie wyprawy rowerowe – z tym wszystkim dzielnie sobie radzi i nie narzeka.

W przypadku Garmin Fenix 3 ciężko jest ograniczyć test zegarka do jednej części. Opis wszystkich zaawansowanych funkcjonalności i rozszerzeń to temat na gruby podręcznik. Z tego względu obiecuję dokończyć historię tego zegarka wraz z podziałem na poszczególne dyscypliny sportowe. Na tym etapie, po roku użytkowania z pewnością jednak mogę Fenixa polecić wszystkim sportowcom, którzy oczekują niezawodności, precyzji oraz zaawansowania. Myślę tutaj zarówno o profesjonalistach, jak również kompletnych amatorach.

Prawie.PRO Made in Poland

(26) 15,99 
?
(60) 149,99 
?
-5%
(29) 339,00 

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 339,00 

?
(10) 146,99 
?
(64) 43,99 
?
(6) 329,99 
?
PRO
(9) 395,59 
?
(67) 89,99 
?

YouTube Prawie.PROWszystie filmy

Poznaj kolekcję Prawie.PRO

Przeczytaj również:

6 thoughts on “Garmin Fenix 3 – opinie: Czy warto kupić profesjonalny zegarek sportowy z GPS za ponad 2000 zł?

  1. Michał says:

    Mnie bardzo często zawiesza się GPS…. Miałem Fenixa 2, myślałem że 3 będzie lepsza pod tym względem. Faktem jest, że Garmin od ręki wymienia zegarek na nowy (już 3krotnie), ale zawsze niesmak pozostaje…

  2. Rafał says:

    Jak wygląda sprawa dokładności zapisu śladu GPS? Bo spotkać można skrajne opinie na temat tego zegarka. Pomimo iż posiada on GPS+GLONASS to wg niektórych dokładność GPS pozostawia wiele do życzenia, lepiej na tym polu sprawuje się choćby Suunto Ambit3 Peak, który nie posiada Glonass-a.

    I jeszcze z ciekawości: ile razy w ciągu tego roku zegarek zawiesił się bądź się wyłączył? Ile zapisów GPS zostało utraconych ewentualnie niepełnych? Wiadomo nie oczekuję 100% stabilności, ale ciekawi mnie jak to wygląda w praktyce.

    • Leszek Śledziński says:

      Dokładność zapisu zależy mocno od wyboru opcji dokładności. Można zdefiniować interwał co jaki dochodzi do notowania położenia. W przeciągu roku zegarek zawiesił się 3 razy podczas treningu z GPS. Wtedy gubi FIX lub przeresetuje się.

    • runbike29 says:

      Miałem Suunto Ambit3 Peak i mówienie, że sprawuje się lepiej od Fenixa jest delikatnie mówiąc bzdurą. 😉 Ja Suunto po pół roku sprzedałem, ciągłe zawieszenia, bardzo nieprecyzyjny pomiar średniego temp kilometra i wiele innych wad mnie do tego skłoniło. Fenix nie jest idealny jeśli chodzi o GPS z tym, nie jest gorszy od Peaka, bo “dokładność” maja podobną. Przez ponad rok użytkowania ani razu mi się nie zawiesił.

      • Rafał says:

        Jeszcze małe techniczne pytanie: zakładając że Fenix zawiesie się podczas aktywności. Czy po restarcie tracimy cały dotychczasowy zapis czy też zegarek umożliwia kontynuowanie przerwanego śladu GPX? Tak to działa np. w Edge 35t, wprawdzie traci się kawałek śladu ale nie całą aktywność

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *