Do polski trafiła pierwsza hulajnoga marki Fiat – model F500-F80. To jedyna hulajnoga elektryczna na rynku, która posiada tylny napęd pozwalający nie tylko na szybszy start, ale także umożliwiający bardziej precyzyjne pokonywanie zakrętów. Wyposażone w duże koła, przedni amortyzator i mocny silnik urządzenie jest szybkie i ekologiczne. Sprawdzi się zarówno jako alternatywa dla standardowych miejskich środków transportu jak i podczas weekendowych wycieczek.
Rowery BMC Alpenchallenge AMP City należą do nowych propozycji w ofercie szwajcarskiej marki BMC. To modele z systemem asysty elektrycznej, które łączą w sobie unikalny design oraz miejską funkcjonalność. Jak zaznacza producent, celem było stworzenie idealnego e-roweru do jazdy miejskiej. Modele BMC Alpenchallenge AMP City wyróżniają się m.in. stylowym wyglądem, pełną integracją i użytecznymi rozwiązaniami technologicznymi.
Wokół rowerów elektrycznych narosło wiele mitów. Często można spotkać opinie, że działają jak skuter i poruszają się samodzielnie. Inne nieporozumienie to przekonanie, że powstały wyłącznie z myślą o osobach starszych. Nie brakuje jednak argumentów, które popularnym eBike’om dają przewagę nad tradycyjnymi rowerami. Ponadto, mogą stanowić alternatywę dla samochodów czy transportu publicznego.
Szwajcarska marka BMC rozszerzyła swoją ofertę elektrycznych rowerów górskich o kolejne modele – BMC Speedfox AMP FOUR oraz BMC Speedfox AMP FIVE. Rowery wyróżniają się całkiem nowymi i lekkimi ramami aluminiowymi, a także odpowiednio dostosowanym zawieszeniem APS. Jak tłumaczy producent, zapewniono wysoką wydajność, która nawiązuje do innych rowerów górskich BMC. W tych e-rowerach trailowych wykorzystano m.in. nowe systemy wsparcia elektrycznego Shimano STEPS E7000.
Askoll oferuje 20% zniżki na elektryczny rower miejski eB Folding, lub jego nową wersję eB Folding PLUS, w ramach noworocznego konkursu.
Maria Vassilakou, zastępca burmistrza Wiednia przypominała o tym, że elektryczna hulajnoga to w świetle prawa rower. A rowerem nie można jeździć wszędzie i bez ograniczeń.
Zajmujący się sprzedażą elektrycznych rowerów Scott Snaith w wypowiedzi dla Cycling Weekly potępił próby ograniczenia dostępu do e-bike’ów. Takie pomysły pojawiły się po tym, jak 56-letnia Sakin Cihan zmarła w wyniku obrażeń po zderzeniem właśnie z elektrycznym rowerem.
Rozpędzająca się do 40 km/h elektryczna deskorolka? Czy taką deskorolką w ogóle można jeździć po chodniku? Coż, w świetle prawa nadal jesteś pieszym, nawet jeśli na elektrycznym rowerze byłbyś już motorowerzystą.
Często spotykam się z opinią, że rowery elektryczne są „dla lamusów”, że elektryki to oszustwo. Co więcej, nim bardziej osoba związana ze sportem rowerowym (czy to kolarstwo szosowe, czy MTB), tym agresywniej atakuje rowery elektryczne. Narzędzie szatana dla leniwych ludzi? Mam inne zdanie.