Kolarskiej afery z dopingiem mechanicznym w tle ciąg dalszy. Dziennikarze amerykańskiej stacji telewizyjnej CBS przyjrzeli się sprawie i zdołali dotrzeć do człowieka, który podaje się za wynalazcę małego ukrytego silnika napędzającego rower.

Istvan Varjas, bo o nim mowa, twierdzi że mechanizm był stosowany przez zawodowców już w 1998 roku. Wówczas swój patent sprzedał za 2 miliony dolarów. Plotki głoszą, że z tego rozwiązania może korzystać Team Sky.

Miniaturowy silnik elektryczny jest umieszczany wraz z baterią w korbie roweru, a cały zestaw waży zaledwie 800 gramów!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *