O słuszności jazdy w kasku każdy wie. Nie trzeba do tego przekonywać. Jest tyle akcji w internecie, jak choćby bardzo kontrowersyjna, marcowa, w wykonaniu niemieckiego ministerstwa transportu: “:Look like shit but saves my life”.

Autorem publikacji jest Piotr Bartkowski.

Jazda w kasku to jedna sprawa. Odpowiednie założenie go na głowę to kolejna bardzo ważna kwestia. Pamiętać należy, że kask musi być założony na głowę tak by: 

  • nie poruszał się na boki, więc jego paski muszą być odpowiednio mocno naciągnięte (tak, aby można było wsunąć pomiędzy brodę a paski palec), a regulacja ustawiona tak, by nie uciskał za bardzo obwodu głowy
  • jego przednia część wypadała około 2-3 centymetry nad linią oczu
  • paski boczne nie uciskały uszu
  • jeśli mamy daszek powinien on być przymocowany we wszystkich zatrzaskach

Poza tym nie jeden rowerzysta posiadający kask od wielu lat, często nie zdaje sobie sprawy z tego, że każdy kask posiada swoją datę ważności. Może to bardzo dziwić i wzbudzać wręcz kontrowersje, jednak warto mieć to na uwadze, że materiał, z którego jest wykonany kask ma określoną trwałość. I tylko w okresie sugerowanej przydatności będzie on spełniał wymogi bezpieczeństwa, które gwarantuje jego producent. W każdym nowym kasku, wewnątrz jest naklejka z datą produkcji. Do tej daty należy dodać zazwyczaj trzy lata. Zawsze jego przydatność opisana jest w instrukcji oraz można poszukać tej informacji na stronie producenta. 

Pytanie co może się stać po upływie tego okresu? Kaski wykonane są z tworzywa, które podczas uderzenia ma przyjąć możliwie największą ilość energii. Przez fakt, że tworzywo to jest przebadane i zaprojektowane tak, by gwarantowało bezpieczeństwo w czasie eksploatacji mogą się stać różne rzeczy: 

  • wypełnienie może pokruszyć się w trakcie uderzenia zamiast ochronić naszą głowę, 
  • powłoka zawnętrzna może być bardziej podatna na głębsze pęknięcia, 
  • powłoka zewnętrzna może ulec stopieniu podczas jazdy w ostrym słońcu

Wierzę w to, że większość czytelników to wie, ale napiszę to w czysto przypominający sposób, ponieważ w ostatnim czasie zadano mi takie pytanie. Jeśli już raz kask uległ uszkodzeniu w wypadku i nosi chociaż delikatny ślad pęknięcia, nie nadaje się on już do dalszego użytku. Swoją pracę wykonał – ochronił twoją głowę raz. Następny raz tego nie zrobi. Działa to podobnie jak poduszki powietrzne. Taki kask należy zastąpić nowym.

Prawie.PRO Made in Poland

(10) 50,00 
?
(22) 379,99 
?
-18%
(11) 139,00 

Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 139,00 

?
Druga para -9%
(1) 49,99 
(41) 299,99 
?
(11) 459,99 
?
(58) 356,99 
?
-12%
Koniec serii
(8) 499,00 
?
(64) 43,99 
?

YouTube Prawie.PROWszystie filmy

Poznaj kolekcję Prawie.PRO

Przeczytaj również:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *