Tak, ciężkim przypadkiem jestem ja! Ale nie poddaję się, mimo, iż zapewne część z Was straciłaby już cierpliwość i postanowiła uprawiać inny sport niż jazda na rowerze. Jestem przykładem człowieka u którego każde siodełko rowerowe jest albo złe, albo tragiczne albo dramatyczne.
Do uprawiania „rowerowania” powróciłem po kilkunastu latach i kilku poważnych kontuzjach. O przesiadce na rower zdecydowała chęć częstszego przebywania na świeżym powietrzu i znudzenie innymi dyscyplinami jak bieganie czy dość intensywne pływanie o którym innym razem.
Początkowo dla „rozjazdu” śmigłem na typowym rowerze MTB – Limber VX 7 Pro. Swoją drogą jest to świetne żelastwo, które przestało 5 lat w garażu z przebiegiem 30 km. Absolutna nówka, którą po prostu dostałem w prezencie i w ogóle nie jeździłem.
Po kilku tygodniach postanowiłem rower nieco dostosować do jazdy szosowej. W teren porywałem się bardzo sporadycznie. Z tego względu kupiłem bardziej asfaltowe, gładkie i wąskie opony. Zaczynałem też wbijać coraz więcej powietrza w koła dla poprawy swoich średnich.
Przez cały ten czas mój tyłek nie dawał mi jakiś nietypowych sygnałów, że coś jest ze mną nie tak. Owszem – na początku cztery litery i krocze adoptowały się do jazdy na rowerze oraz siodełka. Jednak poczytywałem i poczytuję to za coś zupełnie normalnego. Po 2-3 tygodniach ból przeszedł, a ja mogłem godzinami nie schodzić z jednośladu.
Moje ambicje zagoniły mnie w objęcia roweru szosowego. Chciałem jeździć wyłącznie po asfaltach, których w mojej okolicy mnóstwo, przy tym robić to z dużymi prędkościami. Wiedziałem, że to jest to!
Już po kilku dniach na nowej szosie czułem wszystkimi częściami swojego tyłka, że nie jest dobrze. Pierwsza myśl? Wymiana fabrycznego siodełka. W końcu to element dodawany do roweru „od czapy”, najczęściej byle było. Moim zdaniem producenci szosówek mogliby śmiało dawać możliwość zakupu jednośladu taniej bez tego elementu. I tak większość ludzi od razu je wymienia na bardziej zoptymalizowane względem swojego tyłka.
Wymiana domyślnego siodła mojego roweru jednak okazała się dopiero początkiem problemów. Jednak o tym w kolejnej części…
Prawie.PRO Made in Poland
Podkoszulka Potówka z Długim Rękawem Prawie.PRO 200W
Pins Prawie.PRO ręcznie emaliowany
Czapka z daszkiem Prawie.PRO Baseball Casual Unisex
Koszulka kolarska męska Prawie.PRO 350W. Orange
Kurtka kolarska Prawie.PRO EDC ZERO WIND Slim Unisex
Koszulka kolarska damska Prawie.PRO 200W. Granatowa
Czapka Kolarska Ocieplana Prawie.PRO 300W Czarna
Spodnie Dresowe 300 VO2 Max Unisex Niebieskie
Podkoszulka Potówka Prawie.PRO 200W Granatowa Unisex
Polo Prawie.PRO Poly Lacoste Casual Męska Granatowa
169,00 złOriginal price was: 169,00 zł.139,00 złCurrent price is: 139,00 zł.Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 169,00 zł
Koszulka kolarska damska Prawie.PRO 350W. Lody
395,59 złOriginal price was: 395,59 zł.339,99 złCurrent price is: 339,99 zł.Najniższa cena z 30 dni przed obniżką: 339,99 zł
Kamizelka kolarska Prawie.PRO 200W ZERO WIND Unisex Granatowa
YouTube Prawie.PROWszystie filmy
Poznaj kolekcję Prawie.PRO
Skarpetki
9 Produkty
Na Rower
61 Produkty
Koszulki kolarskie
15 Produkty
Dodatki
54 Produkty
Bluzy kolarskie
7 Produkty
Przeczytaj również:
Wycieczki rowerowe: Latarnia morska na Helu. Widok z Latarni Hel
Romet Symfonia 26: Dane techniczne, cena i opinie
Zamiana DT Swiss Spline RC 28 na koła FFWD F4R i przesiadka z opony na szytkę Continental Sprinter 25c